Drogie Osoby!
Dzisiejszy numer jest mniejszy, nie tylko dlatego, że spotykamy się ponownie w kwietniu, ale również dlatego, że nadajemy do Was w stanie organizacyjnym zgodnym z mottem pisma „Powściągliwość i Praca”. Aż trudno powiedzieć, o którym z członów myślimy dziś cieplej.
Do rzeczy. Rozalia Knapik-Wojtaczka ostro punktuje Problem trzech ciał, wracając na nasze łamy po dłuższej przerwie. Kamil Walczak przypomina Ręce do góry z 1981 roku. Gdybyście chcieli (mogli?) pozostać w kontekstach filmowych, dziś wraz z Arte podsuwamy też film dokumentalny o legendarnym (a od niedawna budzącym niezdrowe emocje wśród amerykańskich Republikanów) komiksie Maus Arta Spiegelmana.
W dalszą podróż zabiera nas też Filip Ryba, dzieląc się nie tylko zestawem refleksji i literackich fragmentów z libańskiego źródła, ale dokumentując fotograficznie ostatnie ślady nie tak dawnej rewolucji. Dla wielu z nas równie odległą wycieczką będą Dance Moms, o których opowiada dziś Kacper Dziadkowiec. Jest co obejrzeć – jest co przemyśleć.
Na koniec oczywiście dwa fragmenty. Oba tytuły to gorące (reklama! promocja czytelnictwa!) nowości. Nie dajcie się prosić.
Filip Ryba, Fotoesej: Liban
Kacper Dziadkowiec, Taniec – koszmar mojej córki („Dance Moms”)
Rozalia Knapik-Wojtaczka, Wszystko wszędzie naraz (znowu) („Problem trzech ciał”)
Kamil Walczak, Życie pod zastaw („Ręce do góry”)
Fragment nowości: Izabela Tadra, „Hotel ZNP”
Fragment nowości: Helen Weinzweig, „Mała czarna i perły”
Nowość od Arte: Jak Maus zabił Miki