Potwór z kinowego poddasza („Kształt wody”)

Są filmy, które warto było obejrzeć dla jednej sceny. Jeżeli trzeba by było wybrać jedną z najnowszego filmu Guillermo del Toro, byłaby nią ta, w której Elisa znajduje Potwora z Czarnej Laguny w kinowej sali, oszołomionego ruchomymi obrazkami. Oto stwór z galerii filmowych straszydeł studia Universal lat pięćdziesiątych, którego del Toro pokochał w dzieciństwie, w … Czytaj dalej Potwór z kinowego poddasza („Kształt wody”)