Już 19 listopada wchodzi do kin długo wyczekiwany film dokumentalny Furia w reżyserii Krzysztofa Kasiora. Opowiada on o polskiej mistrzyni świata MMA, Aleksandrze Roli. Podczas seansu będziemy mieli niepowtarzalną okazję, aby towarzyszyć sportsmence podczas przygotowań do Mistrzostw Świata w Las Vegas.  

Po przejściu silnego załamania nerwowego, Ola odnajduje ukojenie na treningach mieszanych sztuk walki. Brutalny sport i niełatwa relacja z trenerem pozwalają jej zbudować głębokie relacje z ludźmi i odnaleźć sens życia. Reżyser obserwuje zawodniczkę MMA nie tylko podczas wykańczających treningów, lecz także w przestrzeni domowej, w pracy czy w czasie spotkań z przyjaciółmi. 

Widzimy główną bohaterkę, gdy kłóci się z matką, rozmawia z przyjaciółką o miłości lub wraca do domu po dniu w biurze. Furia pozwala poznać Rolę i dowiedzieć się, z jakimi problemami boryka się sportsmenka i o czym marzy. To historia o pasji do sportu, niezłomności charakteru i poszukiwaniu miłości we współczesnym świecie.

Droga na szczyt może być niełatwa, o czym przekonuje się Aleksandra Rola. Dokument jest poruszającym zapisem ogromnej siły charakteru i nadludzkiej, pełnej wyrzeczeń pracy. Mistrzostwa Świata w Las Vegas warunkują całe jej życie. Rola podporządkowuje im plan dnia, dietę, a nawet… związek. 

Podczas zdjęć reżyser skupił się na wnikliwym i szczerym sportretowaniu skomplikowanej i bezkompromisowej osobowości spostsmenki. Moim założeniem było przeplatanie scen z życia prywatnego ze scenami walk w klatce. Miałem wrażenie, że Ola odreagowuje sytuacje domowe agresją w walce. Najważniejszym pytaniem dla mnie nie było, czy Ola wygra w Las Vegas, ale co z tej wygranej lub przegranej wyniknie. Jakie będą jej kolejne kroki? Czy potrafi uciec od problemów domowych i odnaleźć się w nowej sytuacji, w innym mieście, w innej przestrzeni. Byłem świadkiem jej przemiany i odpowiedzi na pytanie: „Kim jest Aleksandra Rola?” – wyznał Krzysztof Kasior.