Naciśnij ESC aby opuścić wyszukiwarkę

Malarstwo Lii Kimury w kontekście abstrakcji i figuracji

Artykuły /

Trudno jest jednoznacznie określić, co w dzisiejszych czasach stanowi o malarskim kunszcie. Dla niektórych jest to wciąż umiejętność figuratywnego przedstawiania. Z drugiej strony sytuuje się natomiast działalność abstrakcyjna, operująca przede wszystkim motywami geometrycznymi i swobodnymi plamami barwnymi. Artyści bardzo często lawirują pomiędzy tymi rozwiązaniami, co świadczy o nieustannej konfrontacji zdolności warsztatowych z wyobraźnią nieprzedstawieniową. Angielski tytuł obrazu Lii Kimury „Dissolve”, czyli ,,rozwiązać”, ale i ,,rozpływać się” lub ,,rozkładać”, sugeruje zatarcie umownego podziału na dwa wspomniane wyżej podejścia do obrazowania.

Lia Kimura, „Dissolve”, akryl na płótnie (2017)

Malarskie wyobrażenie, o którym wspomniałam, na pierwszy rzut oka abstrakcyjne, zderza materię linearną ze swobodnymi pociągnięciami pędzla. Liczne zacieki stają się tłem dla prawie niewidocznego rysunku przypominającego studium anatomiczne. Kimura wielokrotnie przypomina o tym, że jej sztuka podchodzi badawczo do zagadnień figuracji oraz abstrakcji i pozostaje gdzieś pomiędzy nimi. Nie rozwiązuje fundamentalnej zagadki, lecz stawia pod znakiem zapytania słuszność konfiguracji dwóch koncepcji malarstwa. Bardziej śmiałe refleksje podejmuje w takich obrazach jak ,,I have nothing to say. Just feel it” czy autoportrecie z 2017 roku, gdzie realistyczne fragmenty postaci zostają częściowo pokryte ciemną materią farby.

Lia Kimura, „I have nothing to say, Just feel it”, olej na płótnie (2017)

Intuicja podpowiada, że tak zdecydowana, monochromatyczna paleta barw świadczy o czymś smutnym, mrocznym i melancholijnym. Lia Kimura wielokrotnie określa się jako osoba nostalgiczna, preferująca samotniczy tryb pracy. I chociaż poszczególne fakty składają się w całościowy profil artystki wrażliwej oraz kierującej się skrajnymi emocjami, to w niektórych pracach pojawiają się odcienie jasne i radosne, przeciwstawne wobec szarości czy czerni. Tak właśnie dzieje się w przypadku obrazu ,,No title” z 2017 roku. Zabawne jest to, że w momencie, kiedy kolor pojawia się na płaszczyźnie, artystka nie umieszcza w tytule haseł opisujących emocje. Pozostawia swoją wizję ,,Bez tytułu”.

Lia Kimura, No title, olej na płótnie (2017)

Refleksja towarzysząca twórczości artystki świadczy o wielopłaszczyznowym podejściu do podstawowych zagadnień malarskiego medium. W tytułach można bowiem odnaleźć inspirujące wskazówki na temat tego, jak podchodzić do tej techniki w czasach jej dezaktualizacji. Potrzeba nowego spojrzenia na płótno, poza refleksjami dotyczącymi mniej lub bardziej figuratywnych form, zdaje się krystalizować w momencie zderzenia z innymi propozycjami oferowanymi nam przez współczesny rynek sztuki. Prace Lii Kimury znacznie odbiegają od barwnej i bardzo często słabej warsztatowo sztuki. Artystka, mimo wczesnego etapu kariery, zdołała wypracować wysoki poziom sprzedawanych prac. Nie sugerując się trendami, konsekwentnie realizuje się w przedstawieniach zgodnych z własnymi odczuciami estetycznymi i twórczymi, co czyni jej sztukę wyjątkową. Już sam fakt autoportretowania i zderzania takich przedstawień z ekspansywną materią malarską świadczy o kontemplacyjnym charakterze działań artystki. To własny wizerunek zostaje przytłoczony malarstwem samym w sobie.

Lia Kimura, Autoportrait, olej na płótnie (2017)

Nie od dzisiaj wiadomo, że sztuka ma zdolność autoterapeutyczną. Miała uzdrowić wielu legendarnych twórców konfrontujących się z niełatwą drogą rozwoju kariery. Wydaje się, że właśnie stąd wynika potrzeba obrazowania własnej osoby w otoczeniu malarskich struktur. W przypadku Kimury ludzka sylwetka wyłania się z ciemnych otchłani. Dodatkowo zostaje nią zaatakowana w momencie ujawnienia, co skutkuje jedynie częściowym przedstawianiem poszczególnych fragmentów ciała. Powstała umowność lub też fragmentaryzacja nie wynikają jednak z braku umiejętności warsztatowych. To umiejętne lawirowanie na granicy.

W sztuce Kimury daje się dostrzec intuicyjne wyczucie komponowania materii na płaszczyźnie. Konsekwentne dążenie do tworzenia rzeczy spójnych ideowo świadczy natomiast o dojrzałym podejściu artystki do własnej działalności. Nic więc dziwnego w tym, że jej sztuka może zachwycić swoją autentycznością. Sprecyzowany komunikat kierowany do odbiorcy dotyczy bezpośrednio rzeczywistości odczuwanej przez artystkę. Wiele tematów wynika także z jej doświadczeń funkcjonowania pomiędzy dwoma zupełnie różnymi kulturami – polską i japońską. Kompletując odmienne doświadczenia, zdołała ukształtować równie złożoną rzeczywistość twórczą. Warto obserwować, co przyniesie ona w najbliższej przyszłości.