„Komiks i inne nieszczęścia”
wystawa ilustracji i komiksu Anny Krztoń
wernisaż: 20/05/15 godzina: 19:00
Galeria 011, Centrum Kultury i Sztuki Od Nowa, Toruń, ul. Gagarina 37a
wstęp wolny; wystawa potrwa do 14 czerwca

Anna Krztoń jest absolwentką ASP Katowice (dyplom uzyskała w Pracowni Wklęsłodruku, pod kierunkiem prof. Jana Szmatłocha w 2013 roku). Zajmuje się grafiką wklęsłodrukową, ilustracją i komiksem. W 2011 roku otrzymała Nagrodę Burmistrza Miasta Tarnowskie Góry za działalność artystyczną i animację kultury. Swoje komiksy publikowała dotychczas w magazynach i zinach w Polsce, Szwecji, Finlandii, Belgii, Estonii, na Litwie, Słowenii i w USA. Regularnie współpracuje też z Ha!Artem, Menażerią, Popmoderną, PROwincją, Kulturą Liberalną i Magazynem Kontakt.Na wystawie „Komiks i inne nieszczęścia” zaprezentowane zostaną komiksy i ilustracje, powstałe w przeciągu ostatnich dwóch lat. Z licznych realizacji ilustratorskich można będzie zobaczyć głównie prace stworzone na potrzeby magazynu „Cwiszn” – poświęconego kulturze żydowskiej – oraz dla portalu Kultura Liberalna, z którym ilustratorka współpracuje regularnie od lipca 2014 roku. Jej ilustracje są niezwykle różnorodne – od tych które komentują aktualną rzeczywistość po takie, w których świat realny miesza się ze snem i surrealizmem. Ilustracje komentujące rzeczywistość polityczną i społeczną są niezwykle trafne i błyskotliwe. Można powiecie, że są też lakoniczne według zasady: im mniej kreski tym więcej treści. Pozostałe prace cechuje atmosfera dziwności i aura z pogranicza mary i snu na jawie – uproszczona postać ludzka często pojawia się w towarzystwie stworów lub przybiera nienaturalne kształty. Mimo tak dużych różnic należy podkreślić, że Anna Krztoń wypowiada się własnym, oryginalnym językiem plastycznym.Poza ilustracjami na wystawie zaprezentowane zostaną również komiksy. Komiks stanowi formę wypowiedzi, która w swojej specyfice jest mi bardzo bliska – mówi autorka – Zawsze interesowało mnie opowiadanie historii, a to medium nadaje się do tego idealnie, będąc dokładnie w połowie drogi między literaturą i sztuką.
Większość prac komisowych, którą będzie można zobaczyć i przeczytać na wystawie, nie była jeszcze nigdy prezentowana w Polsce. Pomyślałam, że ta wystawa to dobra okazja, żeby pokazać komisy, które były, albo będą w przeciągu najbliższych miesięcy, drukowane w zinach i magazynach poza Polską. Wcześniej jakoś nie było odpowiedniej okazji, żeby je zaprezentować – mówi Krztoń. Historie, które znajdą się na wystawie, różnią się pomiędzy sobą często dość diametralnie – zarówno stylem, jak i klimatem. W niektórych z nich widać inspirację codziennym życiem, i przeżyciami autorki, inne są pełne ludzi o zwierzęcych głowach i wyglądają jak kontynuacja jakiegoś dziwacznego snu.

kurator: Gosia Tarkowska
plakat: Dagmara Cieślica