Naciśnij ESC aby opuścić wyszukiwarkę

Kim naprawdę był H.R. Giger?

Artykuły /

Bożyszcze subkultur, uhonorowany nagrodą Akademii Filmowej za projekt Ksenomorfa wykonany na potrzeby filmu Obcy, autor okładek popularnych płyt i, przede wszystkim, artysta uniwersalny. H.R. Giger odcisnął swoje piętno zarówno na popkulturze, jak i kulturze alternatywnej, wprowadzając do sztuki graficznej pojęcie biomechaniki, jakim najczęściej określał swoje prace. 13 maja przyszło nam pożegnać Mistrza, a tym krótkim tekstem chciałem przypomnieć wycinek jego twórczości, a przede wszystkim odpowiedzieć na pytanie: kim naprawdę był H.R. Giger?

Wystarczy niedługa przechadzka po mieście. Zwracam uwagę na salony tatuażu, przeglądam ich ofertę, wyeksponowane prace – wizytówki pracujących tam tatuażystów. W każdym salonie znajduję pewną dawkę biomechaniki, która, w większym lub mniejszym stopniu, nawiązuje do Gigera. Idąc dalej, trafiam do sklepu muzycznego – na ścianie wisi Ibanez – gitara elektryczna ozdobiona wzorem zaczerpniętym z jego twórczości. W Empiku znajduję plakaty – reprodukcje jego obrazów. A nawet się specjalnie nie starałem…

Wszystko zaczęło się w 1940 roku w Szwajcarii, gdzie na świat przyszedł młody Hans Rudolf. Pomimo uzdolnień plastycznych, od najmłodszych lat był odwodzony od pomysłu bycia artystą, za co winę ponosił jego ojciec, z zawodu chemik. Nieposłuszny Ruedi, jak nazywali go przyjaciele, przez osiem lat studiował architekturę i projektowanie przemysłowe w Zurychu. Już w trakcie nauki pracował w zawodzie, jednak został zauważony dopiero w rok po ukończeniu uniwersytetu, gdy wydał swoje pierwsze portfolio.

Jego sztuka łączy to, co nam dobrze znane: mocne, fizyczne i anatomiczne motywy z zaskakującą futurystyczną wizją mechanizmów przyszłości; zlewa tradycyjne formy z tymi kompletnie obcymi, tworząc przerażającą, acz hipnotyzującą całość. Ridley Scott, gdy tylko zobaczył rysunek pod tytułem Necronome IV, był pewny, że tak właśnie ma wyglądać potwór z Obcego. Komentarz jednego ze współpracowników, który zobaczył obraz, był sugestywny: [Wygląda] jakby mógł cię zerżnąć, zanim zabije. Pomimo ogólnego sceptycyzmu, film został nakręcony i odniósł olbrzymi sukces, który zapoczątkował modę na prace Gigera. Jego projekty związane z produkcją: Obcy, jajo Obcego, stadium larwalne (aka facehugger) i Kosmiczny Dżokej (patrz: Prometeusz) zapoczątkowały nową franczyzę: cały nurt reinterpretacji pojawiających się w komiksach, filmach i grach komputerowych.

Necronom IV

Seksualność jest ważnym motywem w pracach Gigera – wiele z jego obrazów pośrednio lub całkiem otwarcie nawiązuje do tej najbardziej zmysłowej sfery życia, przedstawiając ją w sposób niemający nic wspólnego z konserwatyzmem. Inspiracją były chociażby koszmary senne, których doświadczał autor, ale nie tylko: czerpał bogato z literatury Lovecrafta, muzyki rockowej i (o dziwo) jazzu, inspirował się okultyzmem. Wciąż dostępna jest w sprzedaży talia Tarota jego projektu, przez znawców uważana za jedną z najciekawszych. Wynikiem miłości artysty do muzyki była okładka do albumu Brain Salad Surgery (slangowe określenie na seks oralny) progresywnego tria Emerson, Lake & Palmer, projekt pierwszej solowej płyty wokalistki Blondie – Debbie Harry pt. KooKoo oraz osławiony stelaż pod mikrofon wokalisty Korna.

1973 ELP - Giger - Brain Salad Surgery Blog

Działalność Gigera nie ograniczała się do obrazów i projektów filmowych. Artysta projektował również meble i wnętrza. Te ostatnie podziwiać możemy w dwóch barach: w Chur, rodzinnej miejscowości artysty, oraz przy zaprojektowanym przez niego muzeum, w zamku w St. Germain. Zamek ten stał się miejscem pielgrzymek fanów sztuki alternatywnej, a pod „kostnym” sklepieniem odbywały się nawet śluby!

giger bar

Przez bliskich nazywany bezinteresownym przyjacielem, za pośrednictwem sztuki pokazywał swoją skomplikowaną i mroczną wyobraźnię. Kim naprawdę był H.R. Giger, w jakim stopniu mechaniczne potwory były odbiciem jego osobowości? Tego nie wiem, jednak pamiętam, że zszokowałem moją matkę, gdy mając piętnaście lat, powiesiłem sobie nad łóżkiem reprodukcję jego obrazu.

Niech szokuje po wieczność.

Damian Dawid Nowak

(ur. 1989) - urodzony w Tarnowskich Górach, zamieszkały w Warszawie, studiował Philosophy of Cognition, Moral and Value na Uniwersytecie Warszawskim. Pracujący w mediach fan dobrej literatury i jedzenia. Założyciel portalu Good Place Warsaw. W 2014 zadebiutował tomikiem poetyckim pt. "Nieistotne".